wpisy na blogu

Sobota 5 stopni na plusie więc trzeba jechać na budowę. Dziś dokończyliśmy ściankę działową od kuchni

Następnie postawiliśmy pierwszą warstwę ścianki działowej od dolnego WC

Ja przybijałam dziwną folię w dziwnych miejscach, tak więc dziwnego wymyślania dziwny dalszy ciąg... Dziś marzyłam o gipsowaniu mimo, że nie nawidzę tego całego bałaganu od szlifowania...  Chciałoby się więcej, ale się nie może. Trudno trzeba czekać. W tym czasie poczytam Wasze blogi... i jakoś zleci Pozdrawiam