8.06.10r Wylany strop
Data dodania: 2010-06-08
O godzinie 15.50 przyjechał beton. Kolejny szczęśliwy dzień... Nie myśleliśmy, że tyle szczęścia przyniosą nam i kolejne etapy budowy-po ławie fundamentowej. Zdecydowaliśmy się na beton z gruszki. Jest pewnieszy niż byśmy mieszali sami i mniej pracy 30 minut dwie osoby i beton rozlany. Wreszcie ta piękność przyjechała do nas (gruszkopompa)....:)